Witajcie ;*
Dzisiaj notka bardzo na luzie, troszkę sobie do was popiszę. Jeżeli chodzi o plany co do bloga to z pewnością pojawią się posty odnośnie mojej pielęgnacji twarzy, kosmetyków do codziennego makijażu, skromnej kolekcja zapachów i jak zwykle znajdziecie u mnie wiele recenzji. Chciałabym robić też outfity ale bardzo trudno jest mi zrobić zdjęcia sylwetki. Raz na jakiś czas mogłabym też dodawać jakieś proste i szybkie przepisy, np. na smaczne i zdrowe kanapki, mniam ;) Jeżeli macie jeszcze jakieś pomysły – piszcie, jestem otwarta na propozycje.
Poza tym to jestem
BARDZO SZCZĘŚLIWA, ponieważ dziś złożyłam zamówienie na moje pierwsze tarty z
Yankee Candle. Kupiłam ich chyba z 14 + kominek i nawet nie wiecie jak się
cieszę, czuję się jak małe dziecko które dostało pierwszą zabawkę. Mam
nadzieję, że w środę bądź czwartek będę mogła się już nimi pochwalić, przy
okazji zrecenzuję wam działanie sklepu, stan otrzymanej paczki itp. Nie mogę
się doczekać dziewczyny ;)
Dodatkowo wygrzebałam
ze swojej szafy dwie rzeczy praktycznie w idealnym stanie. Nie noszę ich i
tylko kurzą się w szafie a może komuś wpadłyby w oko. Ceny podane niżej są do
negocjacji. Jeżeli któraś z was byłaby zainteresowana proszę pisać na email – grubnat@op.pl. Na życzenie mogę wystawić je na
allegro. Posiadam konto na vinted.pl i moje ciuchy.pl ;)
1.
Spódniczka w lini A, rozciągliwa
Długość
36 cm
Ubrana
2 razy
2.
Gruby sweter
rozmiar
S/M
kaptur,
dwie kieszonki , w środku polar
ogólnie
bardzo ciepły i gruby
ubrany
z 2 razy w domu
kupiony
za 100 zł
Na jakiej stronie zamawiałaś Yankee Candle? Jeśli możesz to odpisz u mnie, bo ostatnio jestem mega zakręcona i żebym nie zapomniała sprawdzić tutaj odpowiedzi :D
OdpowiedzUsuńśliczna jest ta spódniczka ;) mam dwie podobne ;)
OdpowiedzUsuń